Sun2 to już kolejna lampa z rodziny SunUV, którą mam okazję przetestować. Z przyjemnością podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami i opinią. 

Lampa oczywiście pochodzi ze sklepu SUNUV Official Store  

Teraz można ją kupić tutaj w bardzo fajnej, promocyjnej cenie – $28,99.

Sun2 kształtem troszkę przypomina starą i dobrą Sun1, jednak jest coś co ją wyróżnia. Posiada silikonowe podkładki w 3 kolorach, które możemy sobie wymieniać wedle uznania, oczywiście dostajemy je razem z lampą. Zastępują nam one poduszki do manicure, więc to idealne rozwiązanie kiedy mamy klientki. Są łatwe w utrzymaniu czystości.

Sun2 posiada 33 diody UVLED o łącznej mocy 48W. Utwardza wszystkie żele i hybrydy. Oczywiście jest tu również czujnik ruchu, którego niestety nie da się zaprogramować czasowo – za każdym razem kiedy włożymy rękę musimy wcisnąć timer, jeśli chcemy żeby zgasła po określonym czasie. Z tyłu lampy mamy cztery przyciski czasowe – 10s/30s/60s/90s ostatni ma jednocześnie funkcję zmniejszenia mocy o połowę. Przydaję się to głównie przy utwardzaniu żeli, które mocno „pieką”, przy 24W jest to wiele mniej odczuwalne. 

To, że Sun2 jest bardzo mocną lampą od razu widać po świetle jakie emituje. 

Diody led są rozmieszczone praktycznie na całej powierzchni lampy w środku, dzięki temu nie ma szans żeby coś było nieutwardzone.

W środku lampy mamy baaardzo dużo miejsca, spokojnie włożymy tam całą rękę i wcale nie jest ciasno 🙂 

Dno lampy Sun2 jest metalowe, ma gumowe nóżki, a także wytłoczenia, które pokazują jak prawidłowo ułożyć rękę w środku.

Czasy utwardzania:

Baza 5 sekund

Kolory 5 sekund, bardziej napigmentowane 10 sekund

Top 30 sekund

Żel Led 5-10 sekund

Żel UV – 30 sekund, ale najlepiej przetestować swój żel na wzorniku, bo każda zazwyczaj firma potrzebuje innego czasu

Moja opinia: 

Lampa jest bardzo fajna, ale jednak ja osobiście sercem jestem przy  Sun5 z wyświetlaczem. Na plus Sun2 jest to, że  można w niej szybciej utwardzić żel uv, z racji większej ilości diod i lustrzanego dna. Troszkę denerwowało mnie też to, że z przodu nie widać przycisków z timerem. Dla mnie to wada, jeśli używam jej prywatnie tylko dla siebie, jednak do pracy w salonie z klientkami to rozwiązanie rewelacyjne, bo lampa i tak jest odwrócona tyłem, więc wtedy łatwiej jest nią „sterować”.

Co do mocy i czasu utwardzania śmiało mogę stwierdzić, że jest to najlepsza lampa  🙂 zdecydowanie polecam ją do pracy w salonach 🙂