Za oknem wiosna, więc paznokcie także w wesołych kolorach. 😀 Skusiłam się również na użycie naklejek wodnych od Nicole Diary, które leżą u mnie juz chyba ze sto lat. Może niekoniecznie wpasowały się kolorystycznie do lakierów, ale jakoś tak miałam dziś na nie ochotę.
Arkusik naklejek jest tak podzielony, aby wystarczył na 10 paznokci – jeśli ktoś chciałby przykleić je wszystkie na raz. Dla mnie to raczej taki mały dodatek do całego mani, więc spokojnie wystarczy mi na kilka razy.
Jak aplikujemy?
Wycinamy naklejkę, tak żeby była wielkości naszego paznokcia. Zdejmujemy folię ochronną i zanurzamy w wodzie, czekamy aż naklejka zsunie się z kartonika. Za pomocą pęsety nakładamy na paznokieć, można to zrobić na warstwę dyspersyjną koloru lub nie – zależy jak nam tam pasuje. U mnie jako kolor podkładowy posłużył biały Slygos nr 3801 – bardzo polecam, do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy. Naklejkę dopasowujemy, a to co odstaje usuwamy za pomocą pędzelka zamoczonego w zmywaczu do paznokci. Czekamy aż wyschnie, wolny brzeg wygładzamy bloczkiem, na to dla przedłużenia trwałości możemy nałożyć reinforce i potem top. Naklejki wodne Nicole Diary są bardzo wygodne w użyciu, nie za sztywne, bardzo łatwo je zaaplikować i dopasować do paznokcia. Polecam.
Piękny pomarańcz (bo nie wiem jak nazwać ten kolor :p ), który widzicie na małym i wskazującym palcu to Modelones nr 8002.Do pełnego krycia nałożyłam trzy warstwy. Ostatnio jest jakiś szał na Hedonistę Indigo, więc stwierdziłam, że użyję sobie coś podobnego 😀
Na środkowym fajny róż w stylu barbie pink, Perfect Summer nr 128. Kompletnie zapomniałam, że mam taki kolor. Do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy. Muszę pochwalić ten lakier za bardzo dobra jakość, buteleczka stoi u mnie już prawie dwa lata, a konsystencja kompletnie się nie zmieniła. Na koniec wszystko utrwalone topem no wipe Modelones.
One Reply to “Moje paznokcie – naklejki wodne Nicole Diary”